„Kuchnia otwarta czy zamknięta?” – to nie jedyne pytanie jakie należy sobie zadać przy urządzaniu kuchni. Jeśli dużo gotujemy i traktujemy to pomieszczenie jedynie jako miejsce do przygotowywania posiłków i nie lubimy gdyś ktoś patrzy nam na ręce to zamknięta kuchnia jest słusznym rozwiązaniem. Podobnie gdy chcemy i możemy wydzielić odrębne pomieszczenie na jadalnię. Z kolei w kuchni otwartej na salon z częścią jadalni, musimy zadbać o spójność mebli i urządzeń z resztą wnętrza i bardziej przykładać się do porządku. Jednak daje ona nam możliwość pozostawania w kontakcie z resztą domowników i gości, nawet w trakcie przygotowywania posiłków. My zdecydowaliśmy się z kolei na kuchnię półotwartą.
Jak zaplanować układ kuchni?
Podział na strefy
Niezależnie od tego czy będzie to kuchnia w jednym ciągu, narożna, na bazie litery U czy dwurzędowa, ważne jest aby zachować podział na strefy. Wyróżniamy kilka stref:
- Strefę zapasów
- Strefę przechowywania
- Zmywania
- Strefę przygotowywania
- Strefę gotowania (obróbki cieplnej)
Strefa zapasów
Strefa zapasów to przede wszystkim lodówka i szafki, szuflady, w których przechowywana jest żywność i napoje. Może zostać zastąpiona przez osobne pomieszczenie- spiżarnię, o ile mamy taką możliwość.
W naszej stodole zastosowaliśmy właśnie takie rozwiązanie, ale pozostawiając lodówkę w części kuchennej. Spiżarnię natomiast utworzyliśmy nie w osobnym pomieszczeniu, ale we wnęce, przy kuchni, tak by była ona jej integralną częścią. Zamknęliśmy ją wysokimi frontami kuchennymi, dzięki czemu uzyskaliśmy do niej bardzo wygodny dostęp poprzez dwa otwierane skrzydła o szerokości 55cm, co jest bardzo wygodne przy naszym codziennym funkcjonowaniu. To tak naprawdę bardzo wygodna szafa, w której wszystko się mieści, a ma zaledwie 1,5 m2! Według nas to bardzo potrzebny, wręcz niezbędny element w domu. Dzięki niemu, możemy zrobić większe zakupy i rzadziej chodzić po sklepach. Otrzymujemy także dodatkową przestrzeń do wstawienia większych rzeczy np. zgrzewkę wody czy odkurzacz jak w naszym przypadku. Jest tam także dodatkowy blat roboczy, na którym możemy ukryć brudniejsze prace lub odstawić garnki, ciasto, cokolwiek, gdy w domu mamy gości.
A więc spiżarnia to nie tylko więcej miejsca do przechowywania, ale także bardziej uporządkowana i czysta kuchnia.
Pozostałe strefy w kuchni
Strefa przechowywania to dobre miejsce na naczynia, deski, tace, misy czy zastawę. U nas ta strefa bardzo płynnie przenika się z pozostałymi. Tutaj przede wszystkim główne skrzypce gra wygoda i komfort użytkowania. Czyli kubki są bezpośrednio przechowywane przy czajniku i ekspresie, garnki pod płytą indukcyjną. To co używane jest rzadziej ma swoje miejsce w spiżarni.
W strefie zmywania umieściliśmy dwukomorowy zlew z ociekaczem, pod którym znajduje się wysuwana, duża szafka (80 cm) z sortownikami na śmieci, a zaraz obok po prawej stronie zmywarka. Takie ułożenie jest bardzo praktyczne. Pozwala na opłukanie naczyń i umieszczenie ich od razu w zmywarce płynnym ruchem, bez rozlewania wody po podłodze. Jeśli jesteście leworęczni, sugerujemy umieścić zmywarkę po lewej stronie od zlewu.
Strefa przygotowania posiłków to miejsce, które powinno mieć możliwie największą powierzchnię. Im więcej blatu roboczego tym lepiej. W naszym domu zaplanowany on został po prawej stronie od zlewozmywaka oraz na wyspie kuchennej. Przy zlewozmywaku służy nam bardziej do przygotowywania ciepłych napojów (blisko do kranu). Dlatego umieściliśmy tu czajnik oraz ekspres do kawy. Z kolei na wyspie głównie przygotowujemy posiłki. Dlatego też, tutaj znalazł swoje miejsce także termomix. Dzięki wyższemu blatowi i ściance jest on praktycznie niewidoczny z salonu.
W końcowej części wyspy umiejscowiona została strefa obróbki cieplnej (gotowania) z płytą indukcyjną. Po jej przeciwnej stronie w słupku piekarnik, a nad piekarnikiem kuchenka mikrofalowa schowana w szafce.
Zasada trójkąta
Oprócz podziału na strefy, wygodna kuchnia to także odpowiedni układ sprzętu. Dla komfortu i bezpieczeństwa używa się tak zwanej zasady trójkąta. Polega ona na zachowaniu kolejności i odległości pomiędzy trzema głównymi strefami.
Przygotowując posiłki zawsze zaczynamy od wyjęcia produktów (z lodówki), umyciu ich w strefie zmywania (zlew), a następnie przygotowaniu (obieranie, krojenie, mieszanie) i gotowaniu (płyta/piekarnik). Obok płyty i piekarnika warto zadbać o min. 30 cm blatu, aby odłożyć gotowe danie. Z kolei nad płytą grzewczą warto dodać okap, który świetnie pochłania parę. My jeszcze go nie zamontowaliśmy, ale mamy na niego wyznaczone miejsce.
Dla swobodnego przemieszczania się pomiędzy tymi strefami oraz bezpiecznym użytkowaniu urządzeń w tych strefach, powinniśmy zachować odpowiednie odległości. Pomiędzy lodówką a zlewozmywakiem i płytą grzewczą a zlewozmywakiem, boki trójkąta powinny mieć od 120 do 210 cm, zaś pomiędzy grzewczą a lodówką od 120 do 270 cm.
Tak mówi teoria i warto o tym wiedzieć, by podjąć dobre decyzje projektowe. My świadomie zdecydowaliśmy, by te odległości rozłożyć inaczej, bo wynika to z naszych przyzwyczajeń i preferencji. Czyli lodówka i zlewozmywak jest blisko siebie, praktycznie zaraz obok, bo woleliśmy blat roboczy skumulować niż dzielić go zlewozmywakiem.
Wyspa kuchenna czy coś innego?
Układ kuchni zależy od przestrzeni jaką dysponujemy i naszego codziennego funkcjonowania. Musimy przemyśleć ile osób będzie jednocześnie korzystać z kuchni, dla ilu osób będziemy gotować. W dużych domach, a szczególnie tych gdzie gotujemy dużo, warto zastanowić się nad oddzielną kuchnią, a może nawet dwiema. Jedną tzw. brudną, w której przygotowujemy składniki i obrabiamy je, a drugą reprezentacyjną, z której wydajemy już gotowe posiłki. To coraz bardziej popularne rozwiązanie. W mniejszych domach, czy też domach o mniejszym zapotrzebowaniu na gotowanie, rozważamy inne układy kuchni.
Wyspa kuchenna to marzenie wielu, ale należy sobie zadać pytanie dotyczące jej praktyczności, zwłaszcza jeśli dysponujemy określoną przestrzenią. To efektowne wizualnie rozwiązanie, ale sprawdza się głównie w szerokich pomieszczeniach. Pamiętajmy, że są rozwiązania, które dają nam wiele podobnych zalet jak wyspa, ale nie przy mniejszej „stracie” powierzchni. Jest ich naprawdę bardzo wiele, m.in mam tu na myśli wyspę połączoną jednym bokiem z pozostałą częścią kuchni, wyspę połączoną ze stołem jadalni czy np. ruchomą wyspę, którą możemy przemieszczać w zależności od potrzeb.
Kuchnia otwarta, półotwarta i zamknięta
Kuchnia otwarta
Przy projektowaniu naszego domu kuchnia połączona z jadalnią i salonem była jedną z głównych wytycznych. Ale pomimo wielkiej miłości do otwartych kuchni z dużymi blatami otwartymi na salon, wiedzieliśmy, że te marzenia staną się naszą udręką w praktyce. Chcielibyśmy, by na tych blatach zawsze panował porządek, ale wiemy, że przy codziennych obowiązkach to brzmi jak utopia 😉 . Dlatego kuchnia otwarta nie byłaby idealnym rozwiązaniem.
Nasz wybór- kuchnia półotwarta
Złotym środkiem dla nas stała się więc kuchnia półotwarta. Czyli zastosowaliśmy kuchnię dwurzędową, mamy dużą, upragnioną wyspę, ale osłoniętą od części jadalnej „barkiem”, który zasłania strefę przygotowywania posiłków. Dodatkowo połączyliśmy go z murowaną ścianką z klinkieru zasłaniającą płytę grzewczą. Zasłania ona gotujące się garnki, niweluje szybkie rozprzestrzenianie się pary i częściowo także zapachów. Ścianka nie została zbudowana na pełnej wysokości, a odległość pomiędzy jej szczytem a sufitem wynosi 50 cm. Wzmacnia to wrażenie otwartej przestrzeni, jednocześnie mocno wydzielając strefę kuchni. Te wszystkie zabiegi spowodowały, że siedząc nieopodal przy stole jadalni lub na kanapie zupełnie nie widzimy tego co jest na blatach kuchennych. I daje nam to bardzo duży komfort podczas wszelkich spotkań w domu.
Zamknięta kuchnia ze względu na zapachy?
Marzeniem wielu z Was jest salon połączony z kuchnią i jadalnią, ale boicie się o uporczywy zapach gotowanych potraw rozchodzący się po pomieszczeniu? Kuchnia otwarta z tym właśnie się Wam kojarzy? Osobiście nie trafiają do nas te argumenty i chyba ani razu nie pomyśleliśmy o tym przy gotowaniu, że to jest realny problem, dlaczego?
- Mając dom wyposażony w wentylację mechaniczną (rekuperację), bardzo szybko można w awaryjnych sytuacjach włączyć tryb natychmiastowego przewietrzania domu i niechcianych zapachów się z domu pozbyć (tak, to naprawdę działa).
- Okapy dostępne obecnie na rynku naprawdę świetnie dają sobie z tym problemem radę, są stosunkowo ciche i mocne, bywają niewidoczne i można je ukryć np. w blacie (u nas nad płytą jest miejsce na okap, ale ciągle nie czujemy potrzeby jego montażu, poza tymi estetycznymi).
- Czy naprawdę mając zamkniętą kuchnię i spalając główne danie w takiej kuchni ten zapach nie będzie wyczuwalny w salonie?
- Nasze pragnienia estetyczne dosyć często wygrywają z tymi funkcjonalnymi, chociaż w tym przypadku nie czujemy się, abyśmy musieli pójść na spory kompromis. Zalet kuchni otwartej widzimy znacznie więcej, a przebywanie z całą rodziną podczas gotowania posiłku, nawet gdy oni niechętnie wtedy przebywają w kuchni jest wartością nadrzędną.
Meble i sprzęt kuchenny
To indywidualna kwestia. Każdy z nas powinien kierować się własnym gustem, estetyką i potrzebami. Jednak należy pamiętać o materiałach i kolorach. We wnętrzach typu stodoła zwykle króluje drewno i naturalne, szczere materiały. Chociaż nie oznacza to, że fronty na wysoki połysk będą wyglądać źle. Inspiracji możecie szukać w naszym wpisie dotyczącym inspirujących wnętrz w domach typu nowoczesna stodoła.
Ale ale przede wszystkim musimy pamiętać, że fronty i piękne blaty to tylko „opakowanie” dla wielu ciekawych rozwiązań i systemów meblowych, dla technologicznych nowinek i inteligentnych sprzętów, które bardzo nam w tej kuchni będą ułatwiały życie. I by całość była spójna zastanówmy się jakie sprzęty i rozwiązania meblowe chcemy mieć u siebie, ile potrzebujemy na nie miejsca, czy chcemy je ukryć czy wręcz przeciwnie? Zrobienie dobrej listy jest tutaj konieczne.
Kuchnia otwarta i półotwarta a jadalnia
Jadalnia w naszym domu jest łącznikiem pomiędzy kuchnią a salonem. Jest widna, a dzięki oknom z dwóch stron mamy kontakt z ogrodem. Przesuwne okno HS z jednej strony sprawia, że gdy siedzimy latem przy stole i mając je otwarte, mamy wrażenie bycia wewnątrz i na zewnątrz jednocześnie. Ale jadalnia równie dobrze może być oddzielnym pomieszczeniem. Ale ten temat ugryziemy już przy okazji następnego wpisu!
Pamiętajcie, że projektując kuchnię, należy wziąć pod uwagę kilka głównych kwestii.
- Podział na strefy.
- Zasada trójkąta.
- Model otwarty, półotwarty lub zamknięty.
- Część jadalni w kuchni czy oddzielnie.
- Jakie sprzęty, jakie rozwiązania techniczne i systemy meblowe chcielibyście, by się w niej znalazły
Czekamy na Wasze komentarze z pytaniami, jesteśmy otwarci na uwagi co chcielibyście się dowiedzieć o wnętrzach? W następnym wpisie porozmawiamy o inspiracjach kuchennych. A następnie przejdziemy do kolejnej części czyli jak zaprojektować salon. Dlatego śledźcie nasz blog 😊
Słowa klucze: aranżacja kuchni, kuchnia otwarta, kuchnia zamknięta, nowoczesna stodoła
Dodaj komentarz