Fotowoltaika jest coraz bardziej popularna, jest to zauważalne zarówno w naszym otoczeniu jak i świadomości inwestorów. Coraz więcej osób pyta, zastanawia się nad tym rozwiązaniem, wkrótce zaczną obowiązywać restykcyjne dyrektywy unijne,a koncerny motoryzacyjne zaczną produkcje samochodów na prąd na szeroką skalę. To cieszy w obecnej erze smogu. Powinniśmy inwestować w czystą, zieloną energię, bo jest to w interesie nas wszystkich.
O Fotowoltaice pisaliśmy już w jednym wpisie: Fotowoltaika – jak działa, ile kosztuje i czy warto w nią inwestować? Krótko opisaliśmy w nim jak wszystko wygląda w teorii. Jak można załatwić dofinansowanie, o kosztach i jakie elementy są istotne z punktu widzenia projektu.
Aktualnie, instalacja fotowoltaiczna jest zamontowana już ponad dwa miesiące. Wszystko podpięte, gotowe do działania, ale żeby nie było tak pięknie, trzeba czekać na formalności… Czekamy na wymianę licznika od dostawcy energii na licznik dwukierunkowy, zgodnie z ustawą prosumencką. Na szczęście obecnie nie ma za dużo słonecznych dni, więc i strata jest niewielka.
Parametry
Na dachu zaprojektowaliśmy 20 paneli dających sumaryczną moc 6 kW. Ostatecznie zostały zamontowane panele Aleox79 w wersji black czyli całe czarne. Walczyliśmy o tą czerń bardzo, wiemy, że zamówione pierwotnie były standardowe- z ramą w kolorze szarym/srebrnym. Ale chyba już nas trochę znacie i wiecie, że poza funkcjonalnością estetyka też ma dla nas ogromne znaczenie 😉 Tak więc nie odpuściliśmy…
Panele na dachu wyglądają świetnie. Pojedynczy panel waży 19 kg, co w przeliczeniu na powierzchnię daje obciążenie rzędu 14 kg/m2 z elementami montażowymi. Przy obecnych technologiach konstrukcja nowych budynków nie powinna mieć żadnych problemów z przeniesieniem takich obciążeń. Oczywiście najlepiej jest to potwierdzić u projektanta konstrukcji.
Montaż fotowoltaiki
Montaż fotowoltaiki był stosunkowo szybki i bezproblemowy. Trwał zaledwie 2 dni, pewnie byłyby to 1 dzień, bo problemem był brak światła- zbyt krótki listopadowy dzień oraz osłbiona ekipa montażowa. Falownik został umieszczony w garażu, przy ścianie za którą bezpośrednio znajdowała się rozdzielnica elektryczna. Na etapie budowy przygotowaliśmy specjalny przepust w ścianie, właśnie na potrzeby fotowoltaiki. Podczas montażu wystarczyło wyciąć dziurę w izolacji termicznej w garażu, odnaleźć przepust i wejść kablem do środka rozdzielnicy.
Ponieważ nie mieliśmy instalacji odgromowej, wykonaliśmy uziemienie poprzez wbicie 3 m szpilki do ziemi oraz połączenie ze zbrojenia ogrodzenia. Na potrzeby fotowoltaiki wymagano uziemienie o rezystencji <10 Om.
Montaż paneli fotowoltaicznych rozpoczyna się od demontażu dachówek i montażu w tych miejscach uchwytów wkrętami do głównej konstrukcji dachu czyli krokwi. Do zamocowanych uchwytów przykręca się podłużne profile szynowe, z rowkami. Do szyn mocujących montuje się panele fotowoltaiczne poprzez uchwyty kątowe tzw. klemy.
Wszystkie elementy mające styczność z panelem są wykonane z aluminium w celu wykluczenia powstawania korozji.
Monitorowanie systemu i współpraca z pompą ciepła
Dla celów edukacyjnych i poznawczych, zamontowaliśmy dodatkowo licznik energii Fronius Smart Meter. Pozwala on śledzić bieżące zużycie budynku oraz uzysk z instalacji fotowoltaicznej za pośrednictwem aplikacji Solar web. Monitoring instalacji fotowoltaicznej pozwala bardziej efektywnie wykorzystywać energię słoneczną. W momencie dużej produkcji prądu najlepiej w równej mierze go zużywać, nie tracimy wtedy 20% zgodnie z ustawą prosumecką za przesył.
Monitorowanie będziemy wykorzystywać w jeszcze jednym celu- by na bieżąco dzielić się z Wami efektywnością instalacji. Będziecie mogli na sami ocenić czy to się opłaca?
Drugą ciekawą możliwością jest współpraca z pompą ciepła Mitsubishi. Współpraca polega na tym, by jak najwięcej energii konsumować w okresie produkcji, a jak najmniej oddawać do sieci. Działa to tak, że w momencie produkcji energii elektrycznej, wysyłany jest sygnał do pompy ciepła, by np. podgrzać wodę użytkową w zbiorniku.
Zintegrowane z dachem moduły fotowoltaiczne
Dla miłośników minimalizmu i pięknej estetyki na rynku jest bardzo ciekawa opcja w przypadku planowania instalacji fotowoltaicznej już na etapie projektu. Jest możliwość montażu paneli zamiast pokrycia dachu jest to tzw. system wbudowany. Pozwala to na zaprojektowanie czystej jednolitej płaszczyzny dachu będącej również naszą małą elektrownią. Jedyna wada to gorsza wentylacja i co za tym idzie nieznacznie gorsza sprawność widoczna na wykresie poniżej.
Dużą zaletą jest z kolei oszczędność na koszcie dachówek i montażu, a fotowoltaika wygląda jak integralny element dachu. System jest zresztą instalowany w podobny sposób jak montaż standardowych dachówek. Z kolei instalatorzy mogą wykonać taką instalację szybko, umożliwiając właścicielowi domu osiągnięcie niezależności energetycznej i wyrafinowanego wyglądu dachu.
Efekt
Tak wyglądają zamontowane panele fotowoltaiczne w świątecznej aurze.
Na koniec uchylimy rąbka tajemnicy, zapowiadaliśmy jakiś czas temu projekt Stodoły S, obecnie kończymy (tak już naprawdę OSTATECZNIE kończymy 🙂 ten projekt, będzie to bardzo prosty budynek parterowy z łatwą możliwoscią powiększenia. Stodoła S będzie nastawiona w dużej mierze właśnie na fotowoltaikę, będzie miał duży, prosty dach, na którym zmieścimy nawet 33 panele. Premiera będzie jeszcze w styczniu .
słowa kluczowe: fotowoltaika; fotowoltaika montaż; fotowoltaika jak działa; panele solarne; panele fotowoltaiczne; zielona energia; dom stodoła; projekt stodoła; blog; blog budowa domu; dom typu stodoła; nowoczesna bryła typu stodoła; blog stodoła; stodoła projekt; dom energooszczędny; stodoła; pompa ciepła; powietrzna pompa ciepła 2018; dom bez rachunków, dom samowystarczalny;
Ja wybrałem fotowoltaikę od razu podczas budowy domu. Przeszukałem różne oferty i wybrałem firmę PV Projekt – zrobili mi całą instalację i działa jak trzeba
A co ze Stodołą M++ i L? Kiedy można się spodziewać prezentacji
Stodoła parterowa w wersji podstawowej to S, ale układ będzie modułowy i będzie można go dowolnie zwiększać. M++ mamy już gotowy brakowało czasu, żeby przygotować go na stronę (możemy podesłać mailowo rzuty), L jest też w opracowaniu powinno udać się luty – marzec.
Pozdrawiamy
Falownik, skrzynka AC również powinny być spięte przewodem ochronnym poprzez szynę wyrównawczą. Inaczej ekwipotencjalizacja tak na pół gwizdka jest zrobiona.